Świat jutra a dzisiejsze problemy

  • Sep 26, 2023

Zaprojektowanie wysokiej jakości strategii biznesowej, która uwzględnia siłę nowoczesnych technologii, wymaga dostosowania się do tradycyjnych wartości biznesowych; syreni śpiew przewidywanego futuryzmu może z perspektywy czasu wydawać się żenująco naiwny

Jak można nie pokochać ujmująco kiczowatego, 2-minutowego filmu powyżej Motoramy GM z 1956 roku? Ostatnia część dziesięciominutowego opusu pt.Projekt dla marzeń', film futurystyczny pokazywał entuzjastycznej publiczności ekscytujący świat, który nas czeka. Jak to często bywa w przypadku marketingu futurystycznego, przewidziana przyszłość nie sprawdziła się, a to, jak osobliwie to wszystko wygląda z perspektywy czasu, ma dużą wartość rozrywkową…

Świat IT i biznes obfitują w podobne zachowania predykcyjne, a obszar, w który jestem mocno zaangażowany przez ostatnie siedem lat, czyli współpraca przedsiębiorstw, był bardzo szeroko prezentowany w świecie patrzenia w kryształową kulę, wraz z różnymi modnymi hasłami, zestawieniami historii przypadków, porównaniami dostawców i oczywiście książki. Jak już wcześniej pisałem, łączność „społeczna” stanowi obecnie istotną cechę charakterystyczną różnych technologii dla przedsiębiorstw.

Jeden z moich poprzednich postów na blogu ZDNet, który nadal cieszy się dużym i regularnym ruchem w sieci, nosi tytuł „”Celem firmy jest stworzenie klienta” – Stulecie Petera Druckera które było świętem urodzin wielkich myślicieli w 2009 roku. Pisałem wtedy.

„Zarządzanie przez cele” Druckera – partycypacyjne wyznaczanie celów, wybór kierunku działania i podejmowanie decyzji - sprawdza się dobrze w przypadku współpracy na większą skalę i jest prawdopodobnie bardziej aktualny dzisiaj niż wtedy, gdy o tym pisał 1954.

W sercu myślenia Druckera leżała koncepcja „Zarządzanie przez cele(MBO): proces definiowania celów w organizacji, tak aby kierownictwo i pracownicy byli ich świadomi, zgadzali się z nimi oraz rozumieli, co muszą zrobić.

To myślenie prawdopodobnie stanowi podstawę większości zachodnich strategii biznesowych i na pozór wydaje się łatwe do osiągnięcia… ale spróbuj zorganizować tak ludzi… pisałem w 2009 roku.

…dwa z moich ulubionych cytatów Druckera to:Wiedzę należy doskonalić, kwestionować i stale zwiększać, w przeciwnym razie zaniknie' I 'Ogromna liczba menedżerów odeszła z pracy na emeryturę', które w jakiś sposób wydają się bardzo dobrze do siebie pasować.

We wtorek w ZDNet odbędzie się debata na żywo zatytułowana „Przedsiębiorstwo społeczne: rzeczywistość czy fikcja?gdzie Dion Hinchcliffe (obecnie wiceprezes w firmie konsultingowej „Social Business”) Grupa Dachis, gdzie kilka lat temu byłem przez krótki czas partnerem) wzywa media społecznościowe w miejscu pracy „żywotne i cenne", chwila Dennisa Howletta (który podchodzi do tematu bardziej z perspektywy licznika ziaren i planowania zasobów przedsiębiorstwa) odrzuca go jako „śmieszne, nawet śmieszne". Kiedy to piszę, głosowanie na żywo jest obecnie pozytywne w 78% na ten temat.

Temat zachowań społecznych w firmach stał się niezwykle modnym memem internetowym w ciągu ostatnich kilku lat, a także główną część marketingu różnych dostawców zorientowanych na przedsiębiorstwa ogromny (Siły sprzedażyna przykład) różnym start-upom.

Podobnie jak w przypadku wielu ruchów z przedrostkiem „społeczny”, jego znaczenie różni się w zależności od tego, z kim rozmawiasz. Obecnie, ogólnie rzecz biorąc, termin „przedsiębiorstwo społeczne” zazwyczaj oznacza różne połączenia pomysłów związanych z myśleniem o przedsiębiorstwie 2.0, marketingiem w mediach społecznościowych i powiązana analityka i eksploracja, zarządzanie relacjami z klientami (CRM), możliwości technologii chmurowych i mobilnych oraz stary kasztanowy „Facebook w przedsiębiorstwo'. Ten ostatni pomysł ma na celu odtworzenie i wykorzystanie mocy naszych indywidualnych interakcji społecznych w bezpłatnych usługach sieciowych, takich jak Facebook i Twitter, w sposób środowisko współpracy wewnątrz przedsiębiorstwa, najlepiej także poprzez interakcję ze światem zewnętrznym – a co najważniejsze klientami i potencjalnymi klientami – poprzez zapora sieciowa.

Dziś nie brakuje głosów na właściwie każdy temat naszej obecnej epoki, delikatnie mówiąc, z tym, co się wydaje jak praktycznie wszyscy w świecie zachodnim na Facebooku i/lub Twitterze, połączeni ze sobą i regularnie wyrażanie opinii. To daleko od początków ruchu Enterprise 2.0 siedem lat temu, który rozpoczął się w okopach dużych firm. Frustracja związana z nieelastycznymi, lokalnymi systemami dla przedsiębiorstw i komputerami stacjonarnymi, które spełniają wymogi prawne, ale są bardzo restrykcyjne, doprowadziła do zwiększonego użycia dodatkowych rozwiązań wówczas dopiero powstające technologie Web 2.0 i mobilne umożliwiające tworzenie sieci kontaktów między ekspertami w danej dziedzinie i przechwytywanie wiedzy ukrytej w celu szybszego kończenia projektów i wydajnie. DruckeraWiedzę należy doskonalić, kwestionować i stale zwiększać, w przeciwnym razie zanikniete działania dobrze służyły.

Ci pierwsi użytkownicy i ewangeliści żyli w zupełnie innej epoce niż dzisiaj – gospodarka była wtedy znacznie zdrowsza, ale podejrzenia co do „cieni IT” były bardzo mocne, z Twittera korzystała głównie niewielka grupa analityków i eksperymentatorów, a wykres społecznościowy Facebooka został przyćmiony przez Linked In i Linked In. Moja przestrzeń. Od tego czasu ewolucja sprzętu mobilnego i powiązanych z nim interfejsów użytkownika była niezwykła, ale sposób prowadzenia większości firm nie zmienił się tak naprawdę, aby móc czerpać korzyści nowych możliwości: ekonomia jest okropna, a wyraźny zwrot z inwestycji nie jest nienaturalnie wymagany, aby uwolnić budżet na zmiany, które w widoczny sposób usprawnią drogę do celów.

Dzisiejsza rzeczywistość jest taka, że ​​w szybko zmieniającej się formalnej hierarchii przedsiębiorstw, w tym także rosnącej liczby pracowników tymczasowych, wiele osób nie ma pojęcia, jakie są prawdziwe cele ich pracodawcy. Inny słynny cytat Druckera: „Zarządzanie poprzez obiektywność działa – jeśli znasz cele. W dziewięćdziesięciu procentach przypadków tak nie jest‘. Stanowi to w dalszym ciągu istotną barierę we współpracy na dużą skalę między przedsiębiorstwami (które w obecnym sezonie mody niektórzy nazwaliby „przedsiębiorstwem społecznym”). Zazwyczaj grupy ludzi w różnych częściach firmy rozumieją wartość współpracy z nowoczesnymi technologiami i wykorzystują je do różnych procesów i interakcje, ale inicjatywy na dużą skalę są nadal stosunkowo rzadkie z powyższego powodu: większość firm po prostu nie jest dobrze zorganizowana lub scentralizowana.

Inny wielki guru zarządzania, W. Edwards Deming, zauważył, że Drucker często ostrzegał menedżerów, że: wymagane było spojrzenie systemowe – brak zrozumienia systemów często skutkuje niewłaściwym ich zastosowaniem cele. Zasada „wrzucanie śmieci i wyrzucanie śmieci” to ogromny problem w dużych organizacjach, w których wiele procesów biznesowych okazuje się ostatecznie zaskakująco bezcelowych – ale ludzie oczywiście będą pracować sześćdziesiąt godzin tygodniowo, aby wypełnić swoje obowiązki i otrzymać wypłatę, niezależnie od postrzeganej logiki i inteligencji swoich działania. „To, co zostanie zmierzone, zostanie zrobione” niekoniecznie jest dla kogokolwiek przydatne, czasami jest puste 'MĄDRY.' cele (konkretne, mierzalne, osiągalne, realistyczne, terminowe) to popularny w wielu przypadkach szablon organizacje. Menedżerowie, którzy przeszli na emeryturę w związku z pracą, mogą łatwo ukryć się za tego typu konstruktami, jednocześnie okazując się niezbędni do postrzeganego ciągłego pomiaru efektywności.

Rok wcześniej napisałem post Druckera Pete Fields z Wachovia Bank (który już nie istnieje po krach bankowy) wygłosił rozdzierające serce przemówienie na czerwcowej konferencji Boston Enterprise 2.0, gdzie opisał

…pracownicy rozpoczynający swoją pierwszą pracę w markowej firmie z entuzjazmem nie do zniesienia. Rok później wiele z tych samych osób, doświadczywszy ograniczeń związanych z uruchamianiem silnika w celu „utrzymania pociągów na czas”, traci entuzjazm i po prostu przechodzi do pracy.

Fields omówił ogromne koszty wprowadzenia tych pracowników na wyższy poziom, tylko po to, by zobaczyć, jak ostatecznie odchodzą sfrustrowani.

Od tego czasu firmy takie jak Salesforce zaczęły znacząco wkraczać na rynki usług finansowych i innych branż, a także oddzielnie Poświęciłem mnóstwo czasu i energii, dopasowując styl myślenia „Zarządzanie przez cele” w projektach różnej wielkości od z międzynarodowego na lokalny, aby w różnym stopniu wykorzystać możliwości i wartość tego, co jest możliwe w bardziej połączonej organizacji sukcesu. Mówiąc szerzej, trafne jest uogólnienie i stwierdzenie, że sposób, w jaki jednostki wchodzą w interakcję w życiu osobistym, szybko się zmienia Oczywiście urządzenia, z których korzystają, często zabierają ze sobą do pracy i są zawsze włączone, a łączność osobista z innymi szybko rośnie wskaźnik. Jak wiele rzeczy w życiu, jednak obietnica przyszłości to coś zupełnie innego niż rzeczywistość tego, w czym faktycznie się sprawdzi kultura z biegiem czasu i bardzo łatwo jest rzutować futurystyczne idee i koncepcje na nowe płótno ludzkich zachowań jako przyszłe fakt.

Stałą przeszkodą we współpracy i interakcjach na dużą skalę jest rzeczywistość polegająca na zaciemnieniu wielu schematów organizacyjnych HR w przedsiębiorstwach - celowo trudno jest znaleźć ogólne „drzewo” wszystkich osób w firmie, zawierające jedynie hierarchie działów lub działów zdefiniowany. Powiązania osobiste mogą stanowić zewnętrzną politykę korporacyjną „zakończącą” tę konwencję prawną, która zazwyczaj ma na celu ochronę przed sporami pracowniczymi. Pozostaje to poważnym wyzwaniem dla koncepcji „przedsiębiorstwa społecznego” i trudno mi wpłynąć na zmiany w polityce odblokowania korzyści płynących z bardziej połączonej firmy (i satelitów), nawet w przypadkach, gdy było to bardzo jasne zalety. Prawo, zgodność i lenna rządzą tym, co nazywam korporacjami zachodzącego słońca – dużymi firmami, które zanikają out - podczas gdy rozwijające się firmy mają zwykle mniej formalnych menedżerów i więcej powiązanych „wykonawców” w moim ostatnim przypadku doświadczenie.

Zasadniczo jednak wartość wdrażania nowoczesnych technologii i, co ważniejsze, nowe myślenie i powiązane z nimi jasne dyrektywy dotyczące celów — są wysoce kontekstowe, niezależnie od rozmiaru zastosowanie. Zdefiniowanie wartości praktycznej i faktyczne jej uświadomienie jest o wiele bardziej skomplikowane, niż większość ludzi myśli w erze konceptualizacji o krótkim czasie skupienia uwagi. Paradoks wykorzystania mocy lekkich interakcji w stylu Twittera/Chatter pomiędzy grupami płatnych współpracowników (w przeciwieństwie do, na przykład, luźno łączonych grup hobbystów w wolnym czasie) jest potrzeba formalnych celów i stosowania wzorców, co wymaga głębokiego przemyślenia, dyrektyw, konsekwentnego działania i konsekwencji w dążeniu do celu. odnieść sukces.

Możesz nazwać to przedsiębiorstwem społecznym lub jakkolwiek chcesz (wiele firm wewnętrznie oznakowuje swoje środowiska współpracy). Ważne jest, aby unikać „Projektowania dla marzeń” firmy General Motors projekcja w stylu wizji „Przyszłości Pracy” – zamiast tego skup się na konkretnej, praktycznej przejrzystości, która jest istotna dla Twoich konkretnych potrzeb biznesowych i problemów, o których wiesz, że są potrzebne adresowanie.

Zdecydowanie zbyt wiele osób w dalszym ciągu szuka historii przypadków innych firm, które wdrożyły porównywalne rozwiązania inicjatywy do Twoich potrzeb, ale zbyt często okazuje się, że są one podobne, ale zasadniczo różny. Analogią jest sprawdzanie pudełka z częściami do silnika Chevroleta w celu rozwiązania problemu Toyoty: mogłeś znaleźć pompę wodną, ​​ale nie będzie ona pasować do przypadku, którego potrzebujesz. Myląco podobne, ale nie pasujące do celu…